Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi efff z miasteczka Jaworzno. Mam przejechane 5650.76 kilometrów w tym 45.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.41 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy efff.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2012

Dystans całkowity:1042.13 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:35:32
Średnia prędkość:16.31 km/h
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:74.44 km i 3h 56m
Więcej statystyk
  • DST 44.07km
  • Czas 02:49
  • VAVG 15.65km/h
  • Sprzęt Alvaro
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nocą..

Sobota, 26 maja 2012 · dodano: 27.05.2012 | Komentarze 5

..z Vanem
..przejechać się? - to oficjalna wersja.
Naprawdę chciał tylko pofocić, znowu. Ale nic nie mówię, bo nawet mu to wyszło:P
Odwiedziliśmy Dziećkowice i Sosinę. Pomogliśmy gościowi, którego łupnęło w krzyżu; odwiedziliśmy domy w celu zabrania większej ilości ciepłych ubrań.. i baterii. Van wybrał się focić z baterią na wyczerpaniu :F




  • DST 17.54km
  • Czas 00:52
  • VAVG 20.24km/h
  • Sprzęt Alvaro
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sosina

Czwartek, 24 maja 2012 · dodano: 25.05.2012 | Komentarze 0

Jakoś w tym sezonie prawie tam nie bywam. Dziwne.
Wieczorem zadzwoniła do mnie Xena z propozycją szybkiego wypadu na rowerki. Długo się nie zastanawiałam:)




  • DST 158.00km
  • Sprzęt Alvaro
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zlot dzień 4

Niedziela, 20 maja 2012 · dodano: 22.05.2012 | Komentarze 2




  • DST 50.00km
  • Czas 03:22
  • VAVG 14.85km/h
  • Sprzęt Alvaro
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zlot dzień 3

Sobota, 19 maja 2012 · dodano: 22.05.2012 | Komentarze 1




  • DST 98.45km
  • Czas 06:45
  • VAVG 14.59km/h
  • Sprzęt Alvaro
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zlot dzień 2

Piątek, 18 maja 2012 · dodano: 22.05.2012 | Komentarze 0




  • DST 110.65km
  • Czas 06:24
  • VAVG 17.29km/h
  • Sprzęt Alvaro
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zlot dzień 1

Czwartek, 17 maja 2012 · dodano: 21.05.2012 | Komentarze 1

Wybrałam się na zlot forum podrozerowerowe.info ..rzecz jasna namówił mnie Vanhelsing, gdyż ja tam nawet nie jestem zarejestrowana. Jednak nie przeszkadzało mi to uczestniczyć w całkiem fajnej imprezie.
W drogę ruszyliśmy w czwartek (17.05), a wróciliśmy w poniedziałek o 2 nad ranem.. tylko dlatego, że PKP miało symboliczne dwugodzinne opóźnienie :)

Opisy poszczególnych dni:
Dzień 1
Dzień 2
Dzień 3
Dzień 4


Kategoria wyprawy


  • DST 100.13km
  • Czas 05:35
  • VAVG 17.93km/h
  • Sprzęt Alvaro
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dolina Mnikowska

Czwartek, 10 maja 2012 · dodano: 10.05.2012 | Komentarze 5

Krótki wypad (bo jedynie pół dnia nam to zajęło) z Piotrkiem (jak zazwyczaj). A Dolinę Mnikowską.. polecam. Jest bardzo ładna, ale też bardzo krótka:P Jak zwykle na pełniejszą relację ze zdjęciami zapraszam do Vana. Można też zaglądnąć do Janusza, gdyż dołączył do nas w drodze powrotnej (na swojej ukochanej szosie).;p




  • DST 42.19km
  • Czas 02:40
  • VAVG 15.82km/h
  • Sprzęt Alvaro
  • Aktywność Jazda na rowerze

Balaton

Środa, 9 maja 2012 · dodano: 09.05.2012 | Komentarze 4

Tym razem z Patrycją.. Chętnych do jazdy ostatnio nie brakuje:) Najciekawsza dzisiaj była wizyta w piekarni. Nie mogłyśmy się oprzeć zapachom świeżo upieczonych drożdżówek:)

Balaton :) © efff




  • DST 28.09km
  • Czas 01:49
  • VAVG 15.46km/h
  • Sprzęt Alvaro
  • Aktywność Jazda na rowerze

Foty

Wtorek, 8 maja 2012 · dodano: 08.05.2012 | Komentarze 4

Piotrek sprawił sobie nowy obiektyw i postanowił go wypróbować. Ja tam tylko towarzyszyłam;P Pojechaliśmy nad Żabnik, a później na Sosinę. Jednak szybko zrobiło się zimno (a tak naprawdę, to Piotrek zgłodniał) więc wróciliśmy do domu:)




  • DST 88.56km
  • Czas 05:16
  • VAVG 16.82km/h
  • Sprzęt Alvaro
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na dokładkę

Niedziela, 6 maja 2012 · dodano: 08.05.2012 | Komentarze 1

Zapowiadała się piękna niedziela (chociaż dzień wcześniej straszyli deszczem), więc wybrałyśmy się z Aną na relaksacyjną przejażdżkę:) Najpierw pętelka przez Mysłowice, później powrót do Jaworzna na lody i atak na Trzebinię:) Nie miałyśmy konkretnego celu, trochę pomieszałyśmy drogi (jak zawsze), aaale co z tego:) Ważne, że jest rower i doborowe towarzystwo:) Wracając wpadłam do Any na 5 minut po zdjęcia z majówki. Spokojnie siedzę i zgrywam, a tu nagle wpada jej mama z dwudaniowym obiadem.. deserem... i kawą.. i zaproszeniem na grilla:D Żyć nie umierać;P Jednak jak kręciłam już w stronę domu, to jedna menda zestresowała mnie trąbieniem.. Była to biała panda! Wie ktoś, kto to może być? No przecież jak go spotkam, to skopię mu felgi! ;P

Tym razem nie będzie zdjęć widoczków.

Klara - mały bandyta Any, który atakuje mnie i tylko chce się bawić:) © efff